Blog
Zarabianie na kanale YouTube – jak rozliczyć dochody? Czy muszę mieć działalność gospodarczą?

W poszukiwaniu nowych źródeł zarobku, jesteśmy bardzo kreatywni. Niejednokrotnie ustawodawstwo nie nadąża za realiami rynku, co sprzyja rozrastaniu się szarej strefy. Jeszcze do niedawna należało do niej czerpanie korzyści z aktywności internetowej. I mowa tutaj nie o pracy zdalnej, ale o zarobkowaniu z wykorzystaniem nowych technologii, poprzez oferowanie zainteresowanym klientom usługi w postaci publikowania treści, na żywo lub w formie utrwalonej na serwerze zewnętrznym. Jednak dobre czasy dla influencerów i youtuberów już się skończyły – Urząd Skarbowy wymaga rozliczania dochodów z YouTube i innych portali. Jak do tego podejść? Jak rozliczyć PIT z YouTube? Co z przychodami zza granicy? Czy do prowadzenia kanału generującego przychody, trzeba założyć działalność gospodarczą? Zachęcamy do zapoznania się z kompleksowym poradnikiem dla osób czerpiących zyski z YouTube i podobnych platform.

Kanał na YouTube a działalność gospodarcza, czyli jak rozliczyć dochody z YouTube

Jeśli masz dochodowy biznes na YouTube, w pierwszej kolejności powinieneś zweryfikować, na jakie realne przychody możesz liczyć. Będzie to miało kluczowe znaczenie w kwestii rejestrowania działalności gospodarczej.

W Polskim prawie nie ma różnic między biznesem w realu, a w Internecie – jeśli w wyniku cyklicznie wykonywanej działalności osiągasz korzyści materialne, to jest ona traktowana jako sposób zarobkowania – zorganizowana działalność zarobkowa. Może to jednak być działalność nierejestrowana.

Nie musisz składać wniosku CEIDG-1 (o rejestrację działalności gospodarczej), jeśli w wyniku swoich poczynań osiągasz miesięczny przychód nie większy niż połowa obowiązującego wynagrodzenia minimalnego – limit ten wynosi 2700,00 zł miesięcznie (stan na sierpień 2023, w przyszłości może się wraz z podwyższeniem minimalnego wynagrodzenia zwiększyć). Od tej możliwości są oczywiście wyjątki, na przykład nawet drobną działalność zarobkową należy zgłosić, jeśli w ciągu ostatnich 5 lat miałeś już swoją firmę.

W praktyce nierejestrowana działalność na YouTube dotyczy więc bardziej kanałów hobbystycznych, przy okazji czerpiących korzyści ze swojej działalności. Na pewno nie może ona być podstawą domowego budżetu, ale raczej dodatkowym zarobkiem. Pamiętaj również, że brak rejestracji nie oznacza braku podatków – swoje przychody musisz wykazać w rocznym zeznaniu podatkowym, niezależnie od ich źródła.

Odprowadzanie podatku z YouTube przez youtubera, który nie jest przedsiębiorcą

Jeśli twój kanał na YouTubie nie przynosi przychodów większych niż połowa płacy minimalnej miesięcznie, traktowany jest ona jako inne źródło dochodów, podlegających opodatkowaniu. Youtuber będący osobą fizyczną nieprowadzącą działalności gospodarczej, podlega opodatkowaniu na zasadach ogólnych według skali podatkowej. O kanale musisz więc pamiętać przy corocznym rozliczeniu z Urzędem Skarbowym.

Jak rozliczyć PIT-37 z YouTube? W tej deklaracji są uwzględniane również między innymi przychody z umowy o pracę czy zlecenia. W zeznaniu rocznym PIT-37 należy wykazać całość swoich przychodów. Jeżeli roczne przychody nie przekraczają 120 tys. zł, podatek wynosi 12%. Jeśli zarabiasz powyżej 120 tys. zł, obowiązująca stawka podatku to 32%.

Trzeba zatem rozważyć, czy zarobkowanie na kanale YouTube jest w twojej sytuacji opłacalne. Jeśli niewielkie wpływy od widzów czy też z tytułu wyświetlanych reklam, przyczynią się do przekroczenia granicznej sumy o kilkaset złotych, to sporo na tym stracisz. Sens zarabiania przez YouTube powinny zatem przemyśleć przede wszystkim te osoby, które już w aktualnej sytuacji zarabiają dobrze i zbliżają się do granicy 120 tys. zł.

Jak rozliczyć dochód z YouTube, jeśli youtuber ma zarejestrowaną działalność gospodarczą?

Twój kanał YouTube przynosi realne przychody? Należą ci się gratulacje – wobec ogromnej konkurencji, do zarabiania sporych kwot potrzeba wiele kreatywności i pomysłowości. Jeśli miesięcznie zarabiasz powyżej połowy płacy minimalnej, twój kanał YouTube jest już traktowany jako działalność gospodarcza, wymagająca rejestracji.

Samo założenie firmy jest bardzo proste – wypełnia się wniosek CEIDG-1 elektronicznie przy użyciu profilu zaufanego, w którym należy podać podstawowe dane, w tym dane osobowe przedsiębiorcy, nazwę i adres wykonywanej działalności, ale także kody PKD. W przypadku konta na YouTubie zasadne jest posłużenie się kodem 59.11. (działalność związana z produkcją filmów, nagrań wideo i programów telewizyjnych) lub59.13 (działalność związana z dystrybucją filmów, nagrań wideo i programów telewizyjnych)).

Youtuber, podobnie jak każdy inny przedsiębiorca, musi wybrać jedną z możliwych form opodatkowania (skala podatkowa, ryczałt, podatek liniowy). W przypadku wyboru skali podatkowej lub podatku liniowego przedsiębiorca ma możliwość pomniejszyć podstawę do opodatkowania o koszty uzyskania przychodu. Mogą nimi być: sprzęt do nagrywania, usługi księgowe czy marketingowe. Ze względu na problemy z klasyfikacją stosunkowo nowych usług, jakimi są te związane z kanałem YouTube, youtuberom nie poleca się wyboru ryczałtu. Interpretacje Dyrektora KIS skłaniają się ku traktowaniu wpływów z kanału YouTube jako działalności reklamowej, ale jeszcze do niedawna youtuberzy byli traktowani jako podmioty oferujące wynajem powierzchni reklamowej. Nikt nie jest w stanie zapewnić, że wkrótce klasyfikacja nie zmieni się ponownie, a ta wpływa na dobór odpowiedniej stawki ryczałtu do uzyskiwanych przychodów W tej formie opodatkowania youtuberzy nie mają możliwości ujmowania kosztów uzyskania przychodów. Podatek jest naliczany tylko od przychodów.

Jak rozliczyć pieniądze z YouTube od polskich i zagranicznych podmiotów?

Przedsiębiorca jest zobowiązany do odprowadzania podatku VAT, jeśli w sposób ciągły i dla celów zarobkowych wykonuje działalność produkcyjną, usługową, handlową lub właściwą dla specyfiki wolnego zawodu. Obowiązują przy tym przedmiotowe zwolnienia z VAT dla osób wykonujących określonego rodzaju działalność i nie przekraczających 200 tys. zł. wartości sprzedaży rocznie. Zwolnienie to może mieć zastosowania w przypadku youtubera, który może z niego skorzystać, o ile spełnia określone kryteria.

 Youtuber może skorzystać z podmiotowego zwolnienia z VAT, o ile roczna wartość sprzedaży nie przekroczy wspomnianej kwoty 200 tys. zł (oczywiście ustawa wyłącza w niektórych przypadkach możliwość skorzystania ze zwolnienia, dlatego warto zaczerpnąć wiedzy specjalisty). Na fakturze w miejscu dot. podatku VAT należy wówczas wpisać „zw” (zwolniony). Powyżej 200 tys. zł rocznej sprzedaży, zwolnienie przestaje obowiązywać. Youtuber musi wypełnić formularz VAT-R i zarejestrować się jako czynny podatnik VAT. Wiąże się to z koniecznością doliczania podatku VAT do faktury (dla reklam na YouTube jest to stawka 23%). Youtuber musi również raportować sprzedaż w postaci przesyłania do US plików JPK_VAT – co miesiąc lub co kwartał, w zależności od wybranej formy rozliczania.

Przy rozliczeniach z platformą Youtube zarejestrowaną w Irlandii należy mieć na względzie obowiązek rejestracji do VAT-UE i sporządzaniu odpowiednich deklaracji wykazując nabycie lub sprzedaż usług na rzecz zagranicznego podmiotu.

Zarabianie na YouTube – podatki problematyczne nawet dla organów podatkowych

Masz problem z tym, jak odprowadzać podatki YouTube? Nawet interpretacja organów podatkowych może być rozbieżna. Zdziwieni mogli być youtuberzy, którzy jeszcze do niedawna byli przekonani, że ich działalność polega na wypożyczaniu powierzchni reklamowej. I rzeczywiście, wcześniejsza interpretacja była właśnie taka: na swoim kanale, w ramach wyświetlania swojego filmu, użytkownik zgadza się na przerwanie materiału reklamą, albo też wyświetlenie jej w kadrze lub pod nim, w postaci hiperlinku lub okienka z miniaturką innego materiału. Obecnie Krajowa Izba Skarbowa zmieniła podejście do tego zagadnienia, argumentując, że powierzchnia reklamowa nie należy do youtubera, ale do YouTube, a zatem jeśli ktoś taką powierzchnię udostępnia, to jest to portal, a nie influencer.

Istnieje opcja, że dany youtuber współpracuje ściśle z jedną lub kilkoma firmami, których produkty i usługi omawia, testuje, recenzuje czy reklamuje. Wówczas zasadniczym jest podpisanie osobnej umowy z taką firmą – zlecenia (jeśli działanie ma charakter ciągły), o dzieło (jeśli odchodzi do jednorazowej akcji promocyjnej) lub B2B (jeśli youtuber jest przedsiębiorcą i działa na rzecz firmy cyklicznie).

Jak rozliczyć dochody z YouTube pochodzące z donejtów?

Poza wpływami z reklam, youtuberzy często zarabiają poprzez donejty. Są to datki od osób oglądających transmisję na żywo (tzw. stream) czy śledzących kanał. Obecnie funkcjonuje w Polsce kilka portali zrzeszających youtuberów i ich followersów, którzy mogą zdecydować się nawet na stały przelew miesięczny dla twórcy danego kanału. Co na to prawo podatkowe?

Bezsprzecznie od takich wpływów należy odprowadzić podatek. Najczęściej donejty to drobne kwoty. Jeśli wpływy z tego tytułu nie przekraczają miesięcznie połowy płacy minimalnej brutto, to należy skrupulatnie prowadzić ich ewidencję, aby wykazać je w deklaracji PIT-37 (uzupełniając rozliczenie PIT 2023, YouTube należy potraktować tak jak każde inne źródło dochodów). Obowiązuje standardowe opodatkowanie – 12% lub 32%. Przychodów z donejtów nie trzeba nigdzie ponadto zgłaszać.

Zdarzają się jednak hojni widzowie, oferujący jednorazowo duże kwoty. Z kolei ogromna popularność kanału może się przełożyć na sytuację, gdy nawet drobne wpływy, po zliczeniu okażą się przekraczać miesięcznie połowę płacy minimalnej. Wówczas, podobnie jak w przypadku czerpania korzyści z reklam, nie obędzie się bez rejestracji działalności gospodarczej.

Nie warto próbować oszczędzać, zatajając dochody z donejtów przed US. Bank ma obowiązek zgłaszania podejrzanych wpływów. Jeśli więc każdego dnia dostajesz kilkanaście czy kilkadziesiąt BLIKów, albo raz za czas jeden, duży przelew – możesz się spodziewać kontroli. Wpaść możesz nawet przez tytuł przelewu.

YouTube to bez wątpienia potężne narzędzie, które już zrewolucjonizowało Internet, a nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Na wzór giganta, powstają liczne inne platformy, działające na podobnych zasadach, umożliwiające zarówno umieszczanie ogólnodostępnych treści, jak i zarabianie za ich pośrednictwem. Dla wielu przedstawicieli wolnych zawodów, dla specjalistów czy po prostu dla charyzmatycznych mówców, YouTube jest doskonałym sposobem na zarobkowanie – i zdecydowanie warto ten potencjał wykorzystać. Ponieważ jednak polskie przepisy podatkowe są skomplikowane nawet dla standardowych działalności, a w przypadku niestandardowych sprawiają problemy nawet prawnikom – planując czerpanie korzyści z Internetu, warto mieć solidnego partnera biznesowego w postaci otwartej na innowacje księgowej.

Biuro Rachunkowe A-Z
Jesteśmy biurem rachunkowym z Wrocławia, które specjalizuje się w kompleksowej obsłudze księgowej i kadrowo-płacowej. Mamy ponad 30-letnie doświadczenie na rynku.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *